jason.paury
| Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu krog - niedziela, 21.10.2007, 00:11 |
||||||||||||||||||||||||||
 Jesteś uważany za jednego z najlepszych polskich graczy W:ET, a teraz również ET:QW. Często bywa tak, że bycie gwiazdą idzie w parze z przyrostem ego. Jak jest w twoim przypadku ? 
Wydaje mi się, że w ET:QW ciężko jest określić najlepszych, bo gra jest stosunkowo krótko. W ET pewnie dlatego byłem uważany bo grałem w jednej z najlepszych drużyn w naszym kraju i to szło ze sobą w parze. Wydaje mi się, że Ego mam większe niż 3-4 lata temu. Jednak nigdy nikomu kto mnie poprosił o pomoc w grze nie odmówiłem, więc chyba nie jest tak źle :)
Jednakże znany jesteś ze swojej bezpośredniości w wyrażaniu własnych myśli. Przysparza to więcej przyjaciół czy wrogów ? Nad tym nigdy się nie zastanawiałem. Zawsze staram się mówić to co myślę zarówno w życiu prywatnym jak i w Internecie. Wiele osób uważa mnie za wroga, jednak mało mnie to obchodzi. Znam już parę wartościowych osób dzięki esporcie i to mi wystarcza. Korzystając właśnie z tej cechy twojego charakteru chciałbym się dowiedzieć co doświadczony gracz, taki jak ty, może nam powiedzieć o pełnej wersji QuakeWars i jej polskiej wersji językowej ? Pełna wersja QuakeWars jest zdecydowanie ciekawsza niż wersje beta, które mnie zniechęciły do obcowania z tą grą (spam, spam, spam). W pełnej wersji widać dużo zmian na lepsze. Bardzo duże zainteresowanie tym tytułem jest dla niego bardzo korzystne, czego przykładem jest wiele zmian w tak krótkim czasie. Mam nadzieje, że jak najszybciej wyjdzie dobry mod i będzie można ze zwykłego "treningu", zacząć normalnie grać. Co do polskiej wersji to dla mnie jest bardzo zabawna jeżeli chodzi o tłumaczenie. Cena jest bardzo przystępna więc tylko kupować. Troszkę, to trwało ale doczekaliśmy się oficjalnych zasad rozgrywki. Czy, któreś z nich budzą zastrzeżenia ? Wydaje mi się, że usunięcie radaru jest dużym plusem. Tak samo ograniczenie pojazdów, dzięki czemu wreszcie zaczynają się liczyć umiejętności poszczególnych graczy. Dziwi mnie, że dalej nie ma ograniczeń co do ciężkich broni, jednak pewnie jest to spowodowane mapami z większą ilościom pojazdów. Pozostaje nam czekać na moda. Na tegorocznym PGA zabraknie turnieju związanego z tą imprezą od samego początku, myślę, że wiesz, o którym turnieju mówię... czy to koniec W:ET ? 
Cały turniej był potwierdzony na 100%. Stało się jednak inaczej i nie zobaczymy tej "genialnej" gry. Wydaje mi się, że scena ET zaczyna iść w innym kierunku. Ci najlepsi odchodzą a przychodzą inni. W dalszym ciągu ogromna ilość ludzi gra w ET gdyż jest ono darmowe. Właśnie dzięki temu ET jeszcze przez długi czas będzie grane.
Jak sam zaznaczyłeś pełna wersja QW pozytywnie ciebie zaskoczyła, zasady nie są najgorsze... Dlaczego QW nie jest grane w tym roku na PGA ? Jest tego bardzo prosta przyczyna. ET:QW jest za krótko na scenie, która dopiero powoli zaczyna się budować. Przykładem tego, że PGA może nie wypalić jest zmiana terminu cupa Dignitas czy rozpad jednej z najlepszych drużyn z Bety i Dema - One2. Jeszcze potrzeba trochę czasu. Tak jak wcześniej mówiłem jeszcze wiele rzeczy w tej grze jest do poprawienia. Mam nadzieję, że za około pół roku, rok będzie ona na tyle grywalna by mogła być jedną z wielu platform na WCG, PGA itp., ponieważ ma na to wielkie szanse. Teraz wszystko zależy od wkładu sponsorów i ludzi, którzy będą tę grę modernizować. Chciałbym, żebyś podsumował polską scenę. Czy ta gra ma szanse na zaistnienie w Polsce ? Oczywiście, że szanse ma ogromne. To wszystko dopiero się zaczyna. Na chwilę obecną najlepsze drużyny to te, które grały w betę i dłużej w grze siedzą niż inni. Dużo osób z polskiej sceny Enemy Territory zaczyna interesować się grą i pewnie za 3-6 miesięcy kiedy poznają grę będą dyktować warunki na naszej scenie. Sceny tak wielkiej jak w Enemy Territory nie będzie , ponieważ gra nie jest darmowa i ma ogromne wymagania sprzętowe, które zniechęcają większość osób. Będzie to można oceniać za parę miesięcy kiedy więcej osób zapozna się z grą. Jak się grało w Team-Delta ? W Team-Delta grało się dobrze, znałem tam dwie osoby ze sceny Enemy Territory dzięki czemu atmosfera była bardzo dobra. Mapka w drugiej becie była fatalna co psuło całą frajdę z grania. A jednak koło twojego nicka znów możemy zobaczyć tag FF. Mnie osobiści kojarzy się, to z powrotem syna marnotrawnego. Syn marnotrawny nie odszedł całkowicie z dywizji FF. Cały czas byłem i jestem liderem tej dywizji w Enemy Territory. Postanowiłem jak najwięcej osób z Enemy Territory ściągnąć do QuakeWars i to właśnie usiłuje teraz zrobić. Mam już dwie wartościowe osoby, które mam nadzieję będą tak samo, a może i nawet lepsze niż w ET. Kto pierwszy wyszedł z propozycją stworzenia przez ciebie składu ? Sam postanowiłem go zrobić i zacząłem zbierać do tego odpowiednich ludzi. Już 3 miesiące wcześniej miałem wolną rękę od zarządu FF w tworzeniu tego składu i postanowiłem go utworzyć teraz. Czy nie było przypadkiem tak, że zarząd FF rozpaczliwie poszukiwał dywizji, która miałaby zastąpić skład, który w całości przeszedł do klanu Wilda-Dlink i zwrócił się o pomoc do Ciebie ? Poprzedni skład Fear Factory X-Fi w QuakeWars nigdy nie był tym oficjalnym. Były to osoby z innej dywizji, którym nie można zabronić grania w grę. Zarząd czekał do pełnej wersji i już dużo wcześniej to właśnie mnie wyznaczył do utworzenia składu. Dlatego ten skład, który jest teraz jest pierwszym oficjalnym w Fear Factory X-Fi  W pamięci wielu obserwatorów sceny, głęboko zapadły mocne słowa, które skierowałeś do byłych graczy FF.X-Fi podczas wywiadu na WCG 2007, czy nieporozumienia były aż tak duże, że nie mogłeś poczekać do pełnej wersji i po prostu usunąć niepotrzebne osoby ? Opuściłeś team i udałeś się do delty Nie wydaje mi się ,ze były to aż tak mocne słowa. Powiedziałem tylko, że dla mnie ludzie tworzący ten skład nie są materiałem na europejską potęgę i dalej to podtrzymuje. Nieporozumień nie było ogromnych. Ja oczekiwałem od swojej drużyny zupełnie innego poziomu, którego z tymi ludźmi nie mogłem osiągnąć, ponieważ ich podejście jest zupełnie inne niż moje. Odszedłem do Delty, ponieważ drużyna była i jest na dużo lepszym poziomie niż tamten skład. Nie sądzisz, że było to troszeczkę nie fair w stosunku do Delty ? Nie byłem pewny, że stworze skład w Fear Factory X-Fi. Przechodząc do Delty miałem nadzieję, że to właśnie tam spędzę czas przy QuakeWars. Wszystko szło bardzo dobrze, jako Delta graliśmy jako jedna z najlepszych ekip w europie. Postanowiłem odejść, ponieważ parę, a konkretnie jedna nie odpowiadała mi w Team-Delta. Miałem też nadzieję, że ET będzie na PGA i to właśnie ze swoimi znajomymi chciałem tam pojechać. Dlaczego zdecydowałeś się na skład związany jedynie z ET ? Przecież QW to nie tylko infantry. Zgadzam się tutaj z Tobą, QW to nie tylko infantry. Mam w swoim składzie jednego z najlepszych aimerów w europie Wieśka i świetnego gracza jakim był Sarna. Filar tej dwójki uzupełniany jest przez Skippera, Stingera, którzy zaskoczyli mnie swoją dobrą grą i to właśnie im postanowiłem dać szanse pokazania swoich umiejętności pod banderą FF. Ostatnim człowiekiem jest Thoro, który swoim zaangażowaniem nie raz pokazał, że potrafi wiele zdziałać. Skład FF jest cały czas otwarty i przez najbliższe miesiące chce wybrać ten odpowiedni. Dlatego nie jest powiedziane, że właśnie taki jak jest teraz będzie tym finalnym. Zobaczymy czy Thoro podoła zadaniu opanowania Tanka :) Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i uda nam się opanować pojazdy to Ci ludzie będą w finalnej ekipie.  Wieśek i Wróbel, to uznawani prze ogól sceny najlepsi zawodnicy ET, nie będzie żadnych konfliktów o dominacje w drużynie ? Wiesiek jest moim najlepszym przyjacielem, którego poznałem w internecie. Znamy się już od 3 lat, nie raz piliśmy, imprezowaliśmy i spędzaliśmy wspólnie czas i nigdy nie było sporu o to kto ma być osobą dominującą. Od dawien dawna to Wiesiek strzela a ja podejmuje się bycia liderem drużyny i spraw z tym związanych. Dlatego w "Polish Power" nie będzie żadnego konfliktu Czy gdybyś miał możliwość przyjęcia w szeregi FF Kota, to zrobiłbyś to ? Dałem mu już propozycje gry w naszej drużynie. Jeżeli będzie on zaczynał na poważnie grać w QuakeWars to pewnie będę się starał przekonać go do gry w naszym zespole. Połączenie Kota i Wieśka byłoby czymś naprawdę niesamowitym, czas pokaże. Kiedy będziemy mogli zobaczyć "Polish Power" w akcji ? Z obecnego składu dopiero trzy osoby grają w QW od dłuższego czasu. Thoro i Wiesiek dopiero wczoraj otrzymali gry od Cenegi i pierwszy raz je odpalili. Sarna dostanie pamięci w najbliższą środę i będzie też poznawał grę. Dla tej trójki potrzeba miesiąca/dwóch żeby poznać ten tytuł i zacząć coś grać. Zapisałem nas do drugiej ligi oc, dzięki której to szybciej ograją się z tytułem. Jak wyglądają warunki stworzone wam przez FF ? Czy kiedykolwiek będzie można zobaczyć skład na oficjalnej stronie zespołu ? Warunki stwarzane przez FF od dawien dawna są bardzo dobre. Mam wszystko to czego potrzebuje do grania i ze współpracy jestem bardzo zadowolony. Ja też mam nadzieję, że do końca tego roku strona wreszcie powstanie. Dwa szybkie pytania: Czy fani będą mogli zobaczyć Ciebie podczas tegorocznego HLC ? Na HLC się nie pojawię, nie ma tam Enemy Territory to też tych, którym moja gra się podoba też by tam nie było :). Idziesz jutro na wybory ? Oczywiście,że idę i pewnie zaraz zapytasz na kogo oddam swój głos. Nie oddam na nikogo ^^. Postanowiłem, że nie będę się pod nic podpisywał bo potem mogę żałować, że przyczyniłem się do takiego a nie innego stanu rzeczy. Dziękuję bardzo za wywiad i życzę Tobie stworzenia Polskiej i światowej potęgi na miarę CSowego PGS-Gaming. |
||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||||||
|
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany! |
||||||||||||||||||||||||||
Copyright © 2006-2007 by QuakeWars.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.
Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.
27.42 %