Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matmak1 ~user

Dołączył: 06 Lip 2007 Skąd: Sandomierz Klan: n/a , szlifuje się
|
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 15:33 |
|
|
Jestem zdziwiony. Przy G5 myślałem , że będzie bezawaryjna. Ale to chyba nie tyle problem z mychą , co z Windą. tak podczas grania , jak i normalnego użytkowania ( net , pisanie etc) mam następujący problem : raz na jakiś czas ( +/- 15 min. ) jest sygnał , jak przy odłączaniu urządzenia. A po 3-4 sekundach aktywuje się z powrotem ( ze zmienionymi czułościami na dodatek ). Normalnie jest to akceptowalne , ale w QW już nie ( no wyobraźcie sobie : jestem Stroggiem na skarpie , żeby zdjąć snajpera. A wtedy ding - mycha wyłączona. I te 3 sek. wystarczyły mu , żeby mnie z pistoletu rozwalić. Ktoś miał taki syndrom i wie , jak się go pozbyć?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
donny-z +VIP

Dołączył: 01 Paź 2006 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 16:10 |
|
|
Co do problemu, jak masz kilka portów USB to przełącz myszkę na inny, gdyż być może coś nie tak masz w całej łączności. Zainstaluj też najnowsze sterowniki, ale wątpię czy by to pomogło...
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zajka ~user
Dołączył: 09 Lip 2007
|
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 17:11 |
|
|
Miałem to samo bawiłem sie portami nie pomagało zrobiłem format pomogło od razu. A czy ten problem nie wystąpił czasem po aktualizacji sterowników na najnowsze ?Bo u mnie wtedy. Jeżeli zmiana portów nie pomogła zainstaluj sterowniki z płyty od myszki a pózniej coraz nowsze jak to nie pomoże to format
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sliterin ~user

Dołączył: 07 Mar 2007 Ostrzeżenia: 1
|
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 21:20 |
|
|
Mam to samo ale w fatalitym i odkryłem błąd ;] Kabel - do wymiany
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stinger ~user

Dołączył: 18 Kwi 2007 Klan: equalize
|
Wysłany: Czw Sie 16, 2007 19:25 |
|
|
Ja mialem ten sam problem w Razer Diamondback - dwa razy juz byla na gwarancji za kazdym razem przyczyną była padnięta elektronika myszki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Matmak1 ~user

Dołączył: 06 Lip 2007 Skąd: Sandomierz Klan: n/a , szlifuje się
|
Wysłany: Czw Sie 16, 2007 21:07 |
|
|
A mówiłem , że to był problem z Oknami... na wirusy. Jeden dobry skan wszystko wykrył. Miałem jakiegoś mocnegorootkita i "sterował" mi mychą. Ale chyba dziad odkrył , że u mnie ważnych dokumentów nie ma ( ten komputer mam do gier). Mycha - jak nowa. Ale dzięki za rady , Panowie.
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|