Otóż ostatnio na meczu w magiczny sposób zaciął mi sie GPMG ... ustawiłem sie wszystko cacy w końcu koniec ammo ... przeładowuje raz ... wychylam sie znowu i sie zaciął ... pomyślałem ze nie zabezpieczyłem i przez to ze zmieniłem pozycję trzeba od nowa przeładować ... ale przeladowywuje 2 raz upewniam sie ze zabezpieczylem ... zaczynam strzelac i polecial 1 pocisk trafiłem kogoś poczym znowu koniec ammo Oo?! oczywisicie to byl 1 reloading i jescze mialem 2 czy 1 magazynek ... a no i to na pewno nie był lag ;] wie ktoś może co w taki magiczny sposób mogło zbuntować moje GPMG ?